Judge 3: The last bloody rally-gra złożona

JoshAuramera

Shadiga po przeszukaniu znalazła:\
Skrzynia w Holu:50 rima

Victoria po przeszukaniu znalazła:
Kufer w Biurze I:20 rima
Skrzynia w Biurze I:DDK
Stół w jadalni:Długie szczeble

Z przedmiotów Very Happy

ługie szczeble,Krótkie szczeble,Klej do drewna i uszczelnienia można wykonać przemiot:"Drabina". Jednak jest on niemożliwy do uzyskania,ponieważ przedmioty te,nie mają jednego właściciela!

MaryAne po przeszukaniu znalazła:
Krzesło w Biurze I:Nic
Krzesło w Biurze I:Nic
Krzesło w Biurze I:Kaseta

Na życzenie MaryAne,odczytam teraz informację: Obszukuj tyle obiektów ile się da! Niektóre przedmioty da się ze sobą łączyć,dzięki czemu można uzyskać coś zupełnie nowego! Niektóre przedmioty są wymagane do połączenia,by przejść dalej w rozgrywce

Shadiga

Chcę przeszukać 2 kufry w moim i Lary pokoju i jeden kufer w hollu III

JoshAuramera

Shadiga,czekam na twój głos dotyczący tego kim jest "Judge"

Shadiga po przeszukaniu znalazła:
Kufer w pokoju Lary i Shadigi:Nic
Kufer w pokoju Lary i Shadigi:10 rima
Kufer w Holu III:Wskazówka 2{mała}(żeby ją odczytać wystarczy poprosić)

Shadiga

Poproszę xD

JoshAuramera

A wskazówka numer dwa brzmi:
Spójrz w niebo,Shadigo! Spójrz w górę ! Jeden krok od ciebie! Najbliżej zabójcy jesteś TY,Shadigo! Lecz,ty odwrócona stoisz,i nie czujesz jego oddechu na karku...[/i]

Juliet

Ciekawa wskazówka ._. Nic mi nie mówi? Kto jest nad Shadigą?! I gdzie?

Shadiga

Juliet, mi to mówi duuużo, mogę ci na privie napisać, jak chcesz Wink

Juliet

ołkej :3

Juliet

Może Cię poprę,jak mnie przekonasz xD

JoshAuramera

No,cóż...brakuje mi jedynie głosów od Niki i Shadigi! Dziewczyny! Pospieszcie się! Jeśli nie wyślecie mi tych głosów,może ucierpieć na tym,czasowość raportu! (bo nie zdążę go na 19:00 napisać,a kurka,już nie mogę nawet zacząć,bo głosów nie mam wszystkich ;_ Wink

Shadiga

Ja ci na chacie u Lena wysłałam przecież, i chcę przeszukać dwa kufry w pokoju Lena i Julieta i kufer w hollu III

Victoria

Minęła 17:00! Time to die Len! :3 > Smile

ReiFujioka

Dawno mnie tu nie było, więc przeszukuję dwie pochodnie w Jadalni i kolumnę (?) w łazience.

ReiFujioka

I nie wiem, czy to się liczy jako przeszukanie, ale jeśli tak, to najwyżej zrobię to jeszcze później. Chciałabym przyłożyć klucz do drzwi Holu VI.

JoshAuramera

Raport:Dzień 4

-Jesteś pewna Rei?-Zapytała Marika
-Tak!-Rei była przekonana co do swojej racji-:Wiem,że to Len,jest zabójcą!
-Ja bym się jednak upierała przy Victorii-Odrzekła Marika
-O czym gadacie?-Do pokoju weszła Nika
-O tym wszystkim!-odrzekła Rei-O tym,kogo uważamy za zabójcę!
-Ja nikogo nie oskarżam! Boję się,że mogę podjąć niewłaściwą decyzję i później,jej żałować!-Nagle dało słychać się trzask talerza.
-Och! Co to?-Marika się wzdrygnęła
-Nie wiem,ale chodźmy sprawdzić!-Nika zeszła na dół Tam w jadalni, we trzy zobaczyły całą resztę zgromadzoną wokół rozbitego talerza z jedzeniem.
-Ja tylko mówię jak jest!-Krzyczała Victoria!
-Tak! Robisz ze mnie zbrodniarza,którym nie jestem!-Wrzeszczał Len.
-Ummm...Może,spróbujemy dojść do porozumienia!-Wtrąciła nieśmiało MaryAne.
-Nie będę dyskutowała z tym zabójcą!-Krzyczała Vic-Zabił Jusiemę!!!
-Tak?! Udowodnisz to?-Do kłótni włączyła się Lara. Ja uważam,że to Ty!Jesteś zabójczynią Jusiemy! ,Shadiga też tak uważa!
-Ja...nie jestem do końca pewna...-Wtrąciła nieśmiało granatowłosa
-Słucham? Chyba się przesłyszałam!-powiedziała Lara-Masz jakieś wątpliwości? Wnet zostaną z ciebie kości,jeśli nie zabijemy Victorii!
-Co?-Victoria skierowała rękę do klamki u drzwi.
-Stój!-Marika złapała Victorię!-Nigdzie nie idziesz!
-Chcesz powiedzieć,że...-Melody się rozpłakała.
-Jeśli chcemy to przerwać,musimy zabić mordercę!-Lara zaczęła płakać. Nie możemy się wahać...ja *snich*,chcę żyć!-Lara wzięła nóż ze stołu i skierowała go w stronę Victorii.-Wybacz-szepnęła i zamknęła na chwilę oczy.
-nie...nie...NIE!-Shadiga wytrąciła narzędzie z ręki Lary,które poleciało centralnie na nią...-NIE!-Shadiga odrzuciła nóż,który lecąc w kierunku drzwi,dźgnął Victorię w bok.
-Aaa!-Brązowooka upadła na ziemię
-To koniec...-Len podniósł zakrwawiony nóż.
-Nie,nie,nie! Błagam,BŁAGAM!-Victoria zaczęła gorzko płakać,lecz Len bez skrupułów zadźgał Victorię. Dla pewności dźgnął ją jeszcze kilka razy w głowę. MaryAne na ten widok dostała torsji
-Jeśli nawet nie byłeś zabójcą,to z tym dniem stajesz się nim-Odparowała chłodno Melody i wyszła za drzwi.-ŻegnajLenie,zabójco!
-Masz już dwie osoby na koncie! Nieźle!-MaryAne ruszyła w kierunku drzwi.
-Teraz...zabójczyni nie żyje!-Powiedział Len.
-Tak...Victoria=morderca-Shadiga wyszła z pokoju.
-Victoria twierdziła,że to ty jesteś mordercą-Powiedział Juliet-Ale według mnie,to Ona była zabójczynią
-A więc...to już koniec?!-Powiedziała Lara
-Tak...teraz musimy się tylko stąd wydostać!-Orzekła Nika,po czym wraz z Rei i Mariką.
To był już koniec...koniec czegoś,ale równocześnie początek czegoś nowego...

CDN...